28 października 2013

"Miś dla Z."

Witam!

Moja Latorośl w sobotę kończyła 16 miesięcy! Wow! Leci bardzo prędko. I z tej okazji postanowiłam się zebrać w sobie i wykorzystać to co w domu oraz fajny tutek stąd. Od dawna nosiłam się z zamiarem stworzenia lali tudzież przytulanki....no i jest :) Pierwszy, pokraczny, ale kochany, jedzony i tulony Miś :)
Nie wiem czy będzie coś więcej...małe formy sa wyzwaniem. Także ich wykończenie do łatwych nie należy, więc póki co chylę czoła przed tworzącymi takie wymuskane cacka i chwalę się swoim niedoskonałym :)

Voila! :)




Ostatnie zdjęcie robione telefonem. Na nim Szef Testerów ds. Misia ;)
Miłego dnia!!

2 komentarze:

  1. Miś świetnie Ci wyszedł. Podoba mi się zawadiackie ucho ;)
    Od mamy, więc najpiękniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że Klientce wpadł w oko i w buzię :) To najważniejsze!

      Usuń