25 stycznia 2014

Sobotni cykl... serial BBC "Opowieści z Narnii"

Witam!

Dziś zanim przejdę do filmu, chciałabym podziękować serdecznie Marcie z szuflada w bloku za wpis dotyczący wygranej w mojej niedawnej Rozdawajce. Wciąż wchodzę popatrzeć na zdjęcia, które zrobiła mojej portmonetce. PIĘKNE! 

A teraz poniekąd zainspirowana wpisem w/w Marty o "antycznym" rzutniku Anna, postanowiłam odejść na chwilę od moich smutnych, ciężkich, wojennych propozycji filmowych i wróciłam do czasów dzieciństwa. 

Dziś kilka słów o ukochanym serialu telewizji BBC "Opowieści z Narnii". 


Oparty jest na siedmiu książkach fanatasy C.S. Lewisa (czytałam i polecam!). Serial z 1988/89 roku. Cudowny język brytyjski! Magiczna historia, teatralnie sfilmowane przygody głównych bohaterów. Czysta przyjemność dla ucha i oka.

Serial kojarzy mi się z feriami zimowymi, podczas których razem z bratem z wypiekami na polikach czekaliśmy na kolejny odcinek i przepadaliśmy w otchłani tej genialnej produkcji. Nie tak dawno kupiłam sobie płyty dvd z tym serialem i niezmiennie mnie zachwyca. 


W najmniejszym stopniu nie można go przyrównać do hollywoodzkich superprodukcji, które od jakiegoś czasu pojawiają się w kinach. Bo zwyczajnie nie dorastają mu do pięt!

Po prostu cudo dawnych lat! 
Polecam Wam i Waszym Pociechom!!!

Miłej soboty!

2 komentarze:

  1. Oglądam kiedy byłam dzieckiem. Do dzisiaj pamiętam sowy, które tam występowały :)
    Nie przeczytałam jeszcze wszystkich książek, ale mam je na półce i kiedyś dokończę.
    Ps. Drugie zdj jest z filmu, nie z serialu - też oglądałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ wpada! Hahaha!! Kasuję! Ale też widziałam tę pierwszą część!

      Usuń