Nie mam dziś wiele do powiedzenia.
Trochę za gorąco na myślenie i tworzenie.
Głowę mam na północy Europy. Zasłuchuję się w tamtejszych dźwiękach i odpływam...
Dziś pokażę Wam kilka zdjęć sukienki dumnie noszonej od ponad tygodnia,
Dowód na to, że rudy, turkus i zieleń to zawsze dobre połączenie :)
Gotowi? :)
seria z "domowego studia"
z pleneru obok domu
i z centrum miasta
P.S. Pomysł (w trakcie szycia), wykonanie i zdjęcia są mojego autorstwa. Dumnam jak paw, choć skomplikowane to to aż takie nie jest, wiem.
Ot i tyle na dziś. Idę zanurzyć się na nowo w północnych dźwiękach.
A Wy macie jakieś skuteczne sposoby na upały?
Pozdrawiam Was chłodno!
Super połączenie kolorów, a zdjęcia miodzio :)
OdpowiedzUsuńPo stokroć dzięki! :*
UsuńZdjęcie z drzwiami jest doskonałe :-)
OdpowiedzUsuńSukienka urocza, a modelka jeszcze bardziej. Na pierwszych fotkach czyste szczęście wypisz-wymaluj :-)
Bardzo się cieszę, że je doceniłaś. Zdjęcia mam na myśli. Oprócz szycia i dzierganie, lubię też kiedy i one mi się udadzą. Pozdrawiam!
UsuńZakładeczki pierwsza klasa. Piękna... i sukienka, i modelka :)
OdpowiedzUsuńCo to za tkanina?
Przyznam, że nie wiedziałam jak inaczej pomarszczyć, więc zrobiłąm to jak umiem :) A materiał stąd. 95%bawełna 5% elastyna. Cienki, idealny na lato. No i te kolory od razu skojarzyły mi się z Zosią, więc brałam bez zastanowienia.
UsuńUściski!
Połączenie nie DOBRE - DOSKONAŁE wręcz!!! Widać na zdjęciach jak Młodej nogi rosną, tzn wydłużają się - oj, będziesz mieć mnóstwo okazji do szycia nowej garderoby :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - widziałam ostatnią arbuzową kreację - i nic nie napisałam ale to z zachwytu, bo nabrałam powietrza i tak mnie z wrażenie zapowietrzyło, że odetkałam się dopiero teraz :)))) Wybornie Ci się udają te soczyste połączenia! Zazdraszczam :)))
Oh! Witaj!Z Twoich ust takie pochwały! Uściskó moc! Dziękuję:*
Usuń