4 czerwca 2020

Szydełkowe czary mary...

Początkiem moich rękodzielniczych przygód było szydełko...i do szydełka ostatnio wracam lub z szyciem je łącze.

Dziś pokażę Wam trzy bluzki. Na szydełku oczywiście.

Pierwsza jest dla mnie i jest to próba okiełznania darmowego wzoru od hiszpańskiej szydełkowej dizajnerki Laury  Jej top nazywa się top Amelia i wykonałam go na rekomendowanej włóczce hiszpańskiego producenta casasol filicor.

22 kwietnia 2020

S jak sukienki...

S jak dwie sukienki gwoli ścisłości.
Jedna dla mnie, sprzed roku!!! i druga dla mojej Zosi sprzed 2 tygodni.

Ta dla mnie powstała z myślą o plaży. Lekka, zwiewna i wygodna w ściąganiu i zakładaniu. Niestety nie do końca jest taka wygodna. Ciut za krótki stan i trochę jednak niedopasowana długość, czyni ją nieidealną na lekkie wyjście plażowe. 
To moja inwencja, więc błędy były nieuniknione.
Niemniej jest ok i  w tym roku nie zamierzam z niej rezygnować, jeśli dane mi będzie móc wyjść na plażę.

Voila!