Witam!
No i są pierwsze efekty obłaskawiania maszyny :D
Pozostałam w temacie toreb (to już chyba jakieś spaczenie). Projekt skromny, prosty, jednak troszkę więcej mi to zajęłoto niż 20 minut (jak szacują w tutorialu), ale i tak jestem z siebie dumna :)
Tu znajdziecie tutorial jak wykonać taką torbę. Super fajna strona tak w ogóle!!
A w mojej głowie już niebezpiecznie otwiera się szuflada z pomysłami na kolory, kombinacje...ale nie! Nie mam zamiaru wpaść w szał :) Powoli, powolutku zapoznaję się z maszyną i tak mi dobrze :)
Podsumowując jestem przeszczęśliwa, bo pierwsze prawdziwe koty za płoty. Efekt nie jest zły. A torba super. Praktyczna, ekologiczna (gruba, wytrzymała bawełna) i urokliwa. Już niedługo test w terenie.
Sami popatrzcie :)
Dalszych planów brak. Jak mnie na coś najdzie, to najdzie :)
Do miłego!
To się nazywa pracowita kobieta! Jak Ty to robisz?
OdpowiedzUsuńA wracając do torby to muszę Ci powiedzieć, że ładnie Ci wyszła. Lubię ten materiał. Szyłam z niego poszewki na poduszki :)
Ps. Teraz to ja też muszę uszyć moją eko-torbę :) Materiał czeka już 2 miesiące :P
Pozdrawiam.
No to wyczekuję na eko torbę! :) A jak ja to robię? Chyba jestem lekko nawiedzona ;P W częściach już dwie czekające na zszycie :)Trzym się ciepło!
OdpowiedzUsuń