26 września 2013

"Szaraczek" Szyjotul dla dziecięcia :)

Witajcie!

Dałam maszynie odpocząć :) Niedawna wizyta w pobliskiej "włóczkarni" zainspirowała mnie do rozpoczęcia sezonu na szyjotule. Włóczki tam mają takie piękne, kolory tak pobudzające wyobraźnię, że z trudem wyszłam stamtąd bez wora zapasów :) 
Temperatury się obniżają, więc nadszedł czas na sezon szyi tulenia :) Tym razem szyjotul dla mojej córki. Podwójnie otacza szyję. Wełna Merino 100% w kolorze szarakowym, neutralnym, moim ulubionym :) Wełna - klasa! Można prać w 30 stopniach, jest miękka, ciepła i nie gryzie! Wzór banalny, a nie banalny :) 
Po prostu półsłupek, oczko, półsłupek :)I takie fajne abażurki wychodzą :) Aha robiłam z podwójnej nitki, z pojedynczej za "chudziutki" był.

Oto i on na mojej ukochanej Modelce :)





Robi sie szybko, lecz zanim wymyśliłam sobie wzór, który mnie zadowolił, zanim dobrze dobrałam długość i szerokość...oj sporo prucia było :)

Do miłego :)

16 komentarzy:

  1. Wzór cudny. Może wreszcie sama zabiorę się za dzierganie. Póki co kolory włóczek w mojej pasmanterii zawiodły mnie okropnie.
    Pozdrawiam,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Tu u mnie kolory śliczne i wybór spory od naturalnych po miksy...ale ceny daja po oczach :)
    A do dziergania zachęcam! Mnie to bardzo uspokaja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też uspokaja, ale nie idzie mi tak szybko jak Tobie :)

      Usuń
    2. bo ja tzw. pełnoetatowa mama póki co jestem...może to dlatego :)

      Usuń
  3. Uwielbiam! i Kolor i 'konsystencję' :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Jest piękny. Mogę Cię poprosić o wzór? Bardzo proszę. :))

      Usuń
    2. Jasne :) Zakładam, że podstawy szydełka masz opanowane :) No więc najpierw łańcuszek. Tu dł dobierasz metodą prób i błędów. Dużo zależy od grubości włóczki i szydła. Następnie łączysz oczkiem ścisłym uważając, żeby się łańcuszek nie skręcił. Dalej robisz dwa oczka i omijając kolejne w łańcuszku, w kolejne wbijasz szydło i robisz półsłupek. Nastepnie jedno oczko, omijając to w łańcuszku i znowu w kolejne szydło wbijasz i półsłupek a potem oczko i tak co drugie oko w łańcuszku robisz do końca pierwszego rzędu. Na koniec jak zwykle oczko ścisłe. A rząd drugi zaczynasz jak pierwszy czyli 2 oczka (jako pierwszy półsłupek) i wbijasz szydło w wolną przestrzeń między 2 półsłupki z poprzedniego rzędu, robisz półsłupek, potem oczko i tak tak dalej...na wysokość jaką chcesz. I tyle. Niestey nie mam tego spisanego nigdzie :/ sama kombinowałam. Może się zbiorę wkrótce i zrobię tutka. Mam nadzieję, że pomogłam.

      Usuń
    3. Generalne założenie jest takie, że te półsłupki i to filary mosty tak jakby :) a oczko pomiędzy jest kładką. I jak uda ci sie zrobić to w pierwszym rzędzie, to potem samo się nasuwa gdzie wbić szydło - pod "kładkę" mostu poniżej :) Powodzenia i chetnie obejrze efekt końcowy :)

      Usuń
    4. Jesteś boska! Bardzo Ci dziękuję. :)) Pochwalę się - o ile będzie czym. :)

      Usuń
    5. :) Szalona! Oby fajnie wyszło, jak co możesz pytać :) Czekam na efekty jak wyjdzie :)) No i ja z podwójnej nitki robiłam.

      Usuń
  5. I ja spróbuję, bo wygląda fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje i zachęcam :)

      Usuń
    2. I zrób tutuka i podlinkuj do szydłoruszenia, koniecznie, żeby nam nie umknęło.

      Usuń