Witam!
Zostałam nominowana do zabawy przez Kamilę
Kamila to kobieta, która tworzy cuda w branży scrapbookingowej; kartki, bileciki, exploding boxes, pamiętniki, itd. itp. Twórcza, pracowita, dokładna. Wyobraźni, pomysłów i chęci do samorozwoju jej nie brakuje! Wciąż zgłębia nowe techniki i podejmuje nowe wyzwania. Pasja i perfekcja, to z pewnością cechy ją charakteryzujące. Szacuneczek!
Nominację od Kamili przyjęłam, się nią przejęłam i teraz będę się pocić nad odpowiedziami :)
1. Nad czym obecnie pracuję?
Obecnie nad niczym, jeśli wziąć pod uwagę fazę materializowania się tworu, ...ale na brak pomysłów nie narzekam, co czasami jest moim przekleństwem.
Obecnie w głowie mi siedzi tunika dla Młodej, coś na kształt workoplecaka, kolejny kocyk oraz komin na drutach. Wszystko to teraz się mieli i przybiera formy, kształty i kolory. Zobaczymy co z tego wyniknie :)
2. Czym moja praca różni się od innych?
Nie mam zielonego pojęcia.
Z pewnością nie znoszę powielania i tego unikam jak ognia. Lubię też dobre materiały. Nie tylko wygląd i pierwsze wrażenie mają dla mnie znaczenie, ale trwałość i jakość stworzonego tworu, no i jak najlepsze wykonanie, ale to raczej cecha wszystkich twórców.
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga? Jak wygląda mój proces twórczy?
Powód blogowania jest banalny - próżny ekshibicjonizm, potrzeba słów uznania i kop do dalszego działania. Komentarze dają zastrzyk energii i to nakręca na coś nowego. To jak łapanie energii od fanów na koncercie. Dawka jest tu inna i kop nie taki, ale założenie to samo.
A proces twórczy...Zwykle jego początkiem jest prozaiczna potrzeba lub kaprys. Potem jest zdjęcie kogoś, czegoś, gdzieś. Jest ono fizyczne albo zrobione moim okiem. Z tych zdjęć najważniejsze są kolory, możliwość ich łączenia. Potem przychodzi czas dojrzewania. Niektóre pomysły leżakują dość długo. Wtedy to formuje się "ostateczny" kształt, faktura, kolory,... projektu. Realizacja zaś jest wolną wariacją procesu poprzedniego :) Zawsze coś zmieniam, zawsze nagle przychodzi do głowy coś jeszcze...
Piszę, jakbym tworzyła mega kolekcje do najznamienitszych domów mody, a ja tylko skromny, domowy twórca jestem.
Nominacja powinna biec dalej, więc posyłam ją do ....
Kaśki nie poznałam nigdy w realu, ale moim zdaniem to kobieta z "jajami", poczuciem humoru, maszyną, hafciarką, piękna córą w roli modelki i milionem pomysłów :)
Projektuje, szyje, haftuje, przerabia... słowem człowiek orkiestra :) Lubię oglądać efekty jej prac, jak i czytać jej bloga.
Nie każdy lubi takie zabawy, nie wiem zatem czy podniesie rękawicę, nie miałam czasu się skonsultować :) Powiedziano mi, że trzeba wyrobić się w 3 dni i chyba zdążyłam :)
Niezależnie od wszystkiego zachęcam do zajrzenia do obu dziewczyn!
Dobrych emocji!!